Archiwum 23 października 2002


paź 23 2002 Epizod publiczny właśnie
Komentarze: 1

Epizod publiczny

żal za skorumpowane sumienie
głęboko wchodzi i zakleszcza wnętrze
rachunkiem na kwotę dosyć pokażna
jestem na debecie moralnym
tonę
zwiększając dzień w dzień
obciążenie

 

biernie czekam na hossę
nie budząc zbyt natrętnie poczucia
     winy   

 

ukratowanie w wirtualnym świecie
jest kwestią czasu

 

wysyłam szczegółowego e~maila
na dyżur @konfesjonał
póżniej czatuje ze spowiednikiem
skrupulatnie skruszam się
mea culpa
i wreszcie jestem
jak ta tabula rasa
z czystym kontem
bez zobowiązań
do tego co
za mną

 

paparazzi i hakerzy
nie wódżcie się na pokuszenie
łapy precz od klawiatury!

                      Koder

cichutko : :
paź 23 2002 łósma ranko
Komentarze: 2

Są dni kiedy uczysz się więcej
Są noce kiedy rozumiesz lepiej
Jest czas kiedy widzisz wszystko
Gdy boisz sie że to już blisko...
Witaj tak jakbyś pierwszy raz witał
Żegnaj tak jakbyś widzieć już nie miał
Żyj życie jakbyś miał już nazajutrz
Ze śmiercią twarzą w twarz stanąć...

  Jest ósma z rańca, a ja wkręcam sobie chore klimata..Miłego dnia..

cichutko : :