paź 23 2002

Epizod publiczny właśnie


Komentarze: 1

Epizod publiczny

żal za skorumpowane sumienie
głęboko wchodzi i zakleszcza wnętrze
rachunkiem na kwotę dosyć pokażna
jestem na debecie moralnym
tonę
zwiększając dzień w dzień
obciążenie

 

biernie czekam na hossę
nie budząc zbyt natrętnie poczucia
     winy   

 

ukratowanie w wirtualnym świecie
jest kwestią czasu

 

wysyłam szczegółowego e~maila
na dyżur @konfesjonał
póżniej czatuje ze spowiednikiem
skrupulatnie skruszam się
mea culpa
i wreszcie jestem
jak ta tabula rasa
z czystym kontem
bez zobowiązań
do tego co
za mną

 

paparazzi i hakerzy
nie wódżcie się na pokuszenie
łapy precz od klawiatury!

                      Koder

cichutko : :
czast
24 października 2002, 00:07
zostawiam komentarz, coby potem nie było to-tamto

Dodaj komentarz